Dziewczyna z Termosem urodziła się na pewnej platformie społecznościowej, którą Dziewczyna, wkurzona niezasłużonym banem, postanowiła opuścić po kilku dobrych latach i zabrać ze sobą nie tylko Termos i Rudego, ale i resztę swoich zabawek-słów. Ostatecznie zostaliśmy, głównie z uwagi na cudowną społeczność, jaka tam się wytworzyła; ale już nigdy nie zaufamy. Stąd ta strona – ot, taki zbiorek tego, co tam sobie pisuję, a ludzie nawet czytują. Taki, powiedzmy, backup.
To również kontynuacja bloga annawwalii.wordpress.com.
Melduje się!
PolubieniePolubienie
Nina ❤
PolubieniePolubienie
@Anna: o, fajnie, pokazuje mi twoje odpowiedzi na mojej wordpressowej dashboard :)))))
PolubieniePolubienie
Kocham Cię czytać o!
Fajnie, że znów jesteś.
PolubieniePolubienie
❤
PolubieniePolubienie